Co zrobić, żeby młodzi ludzie chcieli rozmawiać na poważne tematy, modlili się i posłuchali zdania dorosłych? Trzeba zaprosić ich na biwak!
W dniach 21–23 października w Mrągowie odbyła się jesienna oaza modlitwy, zwana popularnie biwakiem modlitewnym. Wzięło w niej udział ponad 80 młodych z Olsztyna, Mrągowa i Węgorzewa. Organizatorami spotkania byli saletyni ks. Jacek Sokołowski z Olsztyna i ks. Zbigniew Cybulski z Mrągowa oraz ks. Rafał Chwałkowski, salwatorianin z Węgorzewa, a także animatorzy świeccy.
Hasłem przewodnim tego weekendu były zapisane w Ewangelii wg św. Marka słowa, które człowiek trędowaty skierował do Jezusa: „Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić”. Główne wydarzenia każdego dnia – konferencje, świadectwa i modlitwa nawiązywały do tematu i skupiały uwagę uczestników na różnych formach duchowego trądu oraz potrzebie oczyszczenia przez Jezusa.
Pierwszego dnia wieczorem ks. Rafał Chwałkowski SDS wygłosił konferencję o krzyżu i podzielił się także świadectwem swojego życia. Wspólna modlitwa z adoracją krzyża była czasem uwielbienia i dziękczynienia Bogu za Jego miłość.
Sobota tradycyjnie połączyła wypoczynek i poważne treści. Po obiedzie młodzież wzięła udział w kilkugodzinnej grze terenowej. Wieczorem odbyło się spotkanie z dziennikarzem muzycznym Grzegorzem Kasjaniukiem, który współpracował z zespołami Black Sabbath, Metallica i Behemoth. Opierając się na własnym doświadczeniu, mówił o tym, jakie duchowe zagrożenia płyną ze słuchania muzyki deathmetalowej, blackmetalowej i odwołującej się do kultu diabła. Dziennikarz opowiadał również o ludziach działających w tej branży, będących idolami młodzieży, którzy przez swoją twórczość i styl życia promują okultyzm i satanizm. Na koniec dodał, że jest bardzo wdzięczny Bogu za Jego interwencje oraz zapewnił, iż jest wiele wspólnot, które modlą się za takie zespoły i doświadczają działania Boga nawet w tak ciemnej rzeczywistości.
Po konferencji nastąpiło wyznanie Jezusa jako osobistego Pana i Zbawiciela. Również wiele osób zadawało pytania zaproszonemu gościowi. – Pan Grzegorz dał nam przestrogę, abyśmy pomyśleli nad tym, jakich piosenek słuchamy, jakie są ich teksty albo kim jest nasz ulubiony artysta. Jest to szczególnie trudne, kiedy mamy swoje ulubione zespoły, które odwołują się do śmierci czy szatana i nie bardzo chcemy się od nich odciąć. Pan Kasjaniuk mówił jednak w świadectwie o tym, że dopiero kiedy wyrzucił wszystkie płyty takich zespołów i odciął się od ich twórczości, poczuł się wolny i zaczął żyć na serio z Chrystusem – mówi Justyna, jedna z animatorek. – Każdy rodzaj muzyki może być zagrożeniem, jeśli odciąga mnie od Jezusa – dodaje ks. Jacek Sokołowski MS, organizator biwaku.
Po spotkaniu z gościem odbyła się modlitwa wstawiennicza, która trwała ponad pięć godzin. Uczestnicy adorowali Najświętszy Sakrament i modlili się za siebie nawzajem. – Na biwaku widziałem ogromne działanie Pana Boga. Bardzo poruszyła mnie modlitwa w sobotę, na której w jednym momencie wszyscy modlili się za konkretną osobę, nad którą modlił się również ksiądz z monstrancją. Zbudowaliśmy na tym wyjedzie naprawdę świetną wspólnotę – podsumowuje Adam, jeden z animatorów.
Rekolekcje zakończyły w niedzielę Eucharystią, którą uczestnicy biwaku przeżywali razem z mrągowskimi parafianami.
„Biwak modlitewny” to popularna w saletyńskim duszpasterstwie nazwa oazy modlitwy dla młodzieży. Jak wszystkie rekolekcje Ruchu Światło-Życie ma charakter przeżyciowy i opiera się na osobistym doświadczeniu Jezusa. Saletyni organizują biwaki dwa razy w roku, na wiosnę i jesienią. Od pięciu lat oazy modlitwy dla Warmii i Mazur organizowane są w ośrodku Szkoły Nowej Ewangelizacji św. Filipa w Mrągowie.
(gz / Paweł Witek; fot. Paulina Kwoczko, Błażej Skopnik)
