informacje

Kursy liturgiczne pod Giewontem

W czasie ferii zimowych przez trzy weekendy z rzędu dom rekolekcyjno-wypoczynkowy „Maleńka” w Zakopanem gościł lektorów i ministrantów z naszych parafii. Byli oni uczestnikami kursu liturgicznego, organizowanego przez Saletyńskie Duszpasterstwo Powołań.

Wieczór pierwszego dnia podczas każdej edycji spotkania był poświęcony na konferencję dotyczącą wspólnotowego wymiaru Liturgicznej Służby Ołtarza. Duszpasterz powołań przypomniał uczestnikom, w jaki sposób mogą budować wspólnotę opartą na Jezusie oraz wskazywał na postawy, które niszczą wzajemne relacje i wprowadzają niepotrzebne konflikty. 

W soboty już od rana ministranci mieli okazję popracować nad emisją głosu. Absolwentka Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie logopeda Maria Kopacz prowadziła dla uczestników zajęcia teoretyczno-praktyczne pod nazwą „Poprawne czytanie”. Warsztaty miały na celu przyswojenie wiedzy na temat działania ludzkiego głosu oraz naukę ćwiczeń poprawiających dykcję. 

Sobotnie popołudnia były poświęcone zagadnieniom liturgicznym. W tym roku tematem przewodnim tego elementu kursu był rok kościelny. Dyrektor Centrum Informacyjnego Misjonarzy Saletynów ks. Bartosz Seruga MS, który prowadził zajęcia, przypomniał uczestnikom historię powstawania roku liturgicznego oraz wyjaśniał znaczenie poszczególnych okresów i obchodów liturgicznych. Popołudniowa sesja kończyła się testem, dzięki któremu ministranci mogli sprawdzić poziom zdobytej wiedzy.

Wieczory drugiego dnia oraz niedzielne przedpołudnia były czasem przeznaczonym na rekreację i odpoczynek. Uczestnicy mogli skorzystać z atrakcji zakopiańskiego aquaparku, pojeździć na łyżwach oraz zwiedzić zimową stolicę Polski. 

Każdego dnia, oprócz zajęć związanych z emisją głosu czy formacją liturgiczną, ministranci uczestniczyli w Eucharystii oraz wspólnych modlitwach.

W kursie wzięli udział ministranci z Łętowego ze swoim duszpasterzem ks. Piotrem Sofijem MS, z Trzcianki – wraz z ks. Mariuszem Maćkowiakiem MS oraz z Krakowa – z ks. Marcinem Liberą MS. Niektórzy przedłużyli swój pobyt w stolicy Tatr, by spędzić więcej czasu w pięknej zimowej atmosferze.