Janowe spotkania z Jezusem

Miłość ponad wszystko

Po spożyciu przez uczniów posiłku, który przygotował dla nich na brzegu Jeziora Tyberiadzkiego zmartwychwstały Chrystus, następuje przedostatnia scena Ewangelii św. Jana, relacjonująca rozmowę Jezusa z Piotrem na temat miłości (21,15-19). Jest to scena, mająca niezwykle ważne przesłanie dla czytelników tego dzieła, gdyż wyjaśnia, jaką relację Jezus pragnie mieć ze swoimi uczniami wszystkich czasów.

Czytelnik, który przyglądał się bacznie postaci Piotra w Czwartej Ewangelii pozostał po przeczytaniu wszystkich poprzednich rozdziałów z niezbyt pochlebną oceną jego uczniowskiego oddania Jezusowi. Piotr w obliczu zbliżającej się męki deklarował wprawdzie, że jest gotowy oddać za Chrystusa życie, a w Ogrodzie Oliwnym użył nawet miecza, by bronić Go przed pojmaniem, jednak niedługo potem trzykrotnie zaparł się Go na dziedzińcu pałacu arcykapłana Annasza (18,12−27). Nie towarzyszył także Jezusowi w drodze na Golgotę, ani też nie był pod krzyżem w chwili krzyżowania i okrutnej śmierci swojego Mistrza. Pobiegł wprawdzie potem wraz z Umiłowanym Uczniem do grobu Jezusa, ale w obliczu jego pustki nie był w stanie uwierzyć, że jego Pan zmartwychwstał. Gdyby nie objawienie się Jezusa uczniom, opowiedziane w rozdziale 21, Piotr pozostałby ze swoją wiarą na manowcach.

W J 21,15−19 mamy do czynienia z ponownym powołaniem Piotra na ucznia. Przypomnijmy, że jego pierwsze powołanie opowiedziane jest w rozdziale J 1. Jego brat Andrzej, który poznał wcześniej Jezusa jako Mesjasza, przyprowadza go do Niego (1,42). Ponowne powołanie Piotra w 21,15−19 to powołanie człowieka, który zawiódł, który budował wiarę w Jezusa na samym sobie i który ostatecznie został pokonany przez lęk, trzykrotnie zapierając się Mistrza. Nowe powołanie Piotra do wiary w Jezusa jest w istocie wezwaniem do radykalnego wejścia w relację miłości ze zmartwychwstałym Panem – miłości, która gotowa jest oddać za Jezusa życie, podobnie jak On oddał swe życie na krzyżu. Spójrzmy na niektóre szczegóły w 21,15−19, by wychwycić najbardziej istotne treści.

Kluczowe są tu dwie sprawy: treść greckiego wyrażenia pleon toutôn w pierwszym pytaniu Jezusa skierowanym do Piotra oraz znaczenie czasowników agapaôfileô powtarzających się kilkakrotnie w dialogu Jezusa z Piotrem. Wyrażenie pleon toutôn jest najczęściej tłumaczone jako „bardziej, aniżeli ci” (tak np. w Biblii Tysiąclecia i większości polskich przekładów) lub niekiedy „bardziej, niż tych” (kilka współczesnych przekładów obcojęzycznych). Zatem pytanie Jezusa skierowane do Piotra brzmiałoby: „Czy miłujesz mnie bardziej niż ci?” lub „Czy miłujesz mnie bardziej niż tych?”. W pierwszym z tłumaczeń Jezus oczekiwałby od Piotra deklaracji, że kocha Go bardziej niż pozostali uczniowie znajdujący się z nim na brzegu jeziora. W drugim zaś chodziłoby o deklarację Piotra, że Jezus jest dla niego ważniejszy niż towarzysze połowu. W obydwu tych tłumaczeniach oczekiwania Jezusa wobec tego, któremu za chwilę powierzy władzę pasterską w Kościele, nie są zbyt wielkie. Chodzi o to, by Piotr zadeklarował Jezusowi, że kocha Go bardziej niż pozostali uczniowie lub że kocha Go bardziej od pozostałych uczniów. Chodziłoby więc o jeszcze jedną deklarację przywiązania do Mistrza, która mogłaby okazać się pobożnym życzeniem, podobnie jak ta wypowiedziana już wcześniej i złamana na dziedzińcu pałacu Annasza. Trudno uwierzyć, by zmartwychwstały Chrystus oczekiwał tu od Piotra tylko takiej ogólnej deklaracji.

Gramatyka grecka pozwala na jeszcze inne tłumaczenie wyrażenia pleon toutôn. Związek frazeologiczny przymiotnika pleon z zaimkiem toutôn można tłumaczyć nie tylko w sensie porównawczym, jak w dwóch przedstawionych powyżej propozycjach, lecz także w sensie absolutnym – „ponad wszystko”. Pytanie Jezusa adresowane do Piotra brzmiałoby wtedy: „Czy kochasz mnie ponad wszystko?” lub w bardziej sparafrazowany sposób: „Czy jestem najważniejszą wartością twojego życia?” Potwierdzeniem takiej intencji pytania Jezusa i takiego właśnie odczytania jego znaczenia przez Piotra jest użycie czasowników agapaôfileô przez obydwu rozmówców. Jezus w pierwszym pytaniu zadanym Piotrowi używa czasownika agapaô, który w grece oznacza miłość duchową wyższego rzędu w odróżnieniu od czasownika fileô, wyrażającego miłość afektywną cechującą ludzkie więzi przyjaźni. Często jednak autorzy starożytni nie zachowywali tych dystynkcji znaczeniowych, traktując obydwa czasowniki jako synonimy lub nadając im w swoich dziełach bardziej nacechowane znaczenia.

W całej Ewangelii według św. Jana czasowniki agapaôfileô są używane w bardzo przemyślany sposób. Dlatego też czytelnik dialogu Jezusa z Piotrem w 21,15−19 doskonale wie, jakie są ich zakresy znaczeniowe. Otóż czasownik agapaô wyraża w tej Ewangelii różne odcienie znaczeniowe miłości – zarówno miłość wzniosłą, duchową, jak i miłość afektywną – przywiązanie, przyjaźń itp. Natomiast znaczenie czasownika fileô jest nacechowane mocniej – występuje w Czwartej Ewangelii tylko w kontekstach, w których oznacza miłość radykalną, gotową oddać życie za osobę kochaną.

Posiadając tę wiedzę, prześledźmy, jaki ma to wpływ na rozumienie dialogu Jezusa z Piotrem na temat miłości w 21,15−19. W pierwszym pytaniu „Czy miłujesz mnie ponad wszystko” Jezus używa czasownika agapaô. Oczekuje zatem od Piotra deklaracji zarówno duchowej miłości, jak i afektywnej przyjaźni. Piotr natomiast, odpowiadając Jezusowi: „Tak, Panie, kocham Cię” używa czasownika fileô, który, jak wspomnieliśmy powyżej, oznacza w tej Ewangelii miłość radykalną, gotową poświęcić i oddać życie za osobę kochaną. Po tak radykalnej deklaracji Jezus od razu powierza Piotrowi władzę pasterską w Kościele. Z uwagi jednak na niedawne zaparcie się Piotra, upewnia się jeszcze dwukrotnie: w drugim pytaniu używając czasownika agapaô, a w trzecim fileô. Piotr we wszystkich trzech odpowiedziach konsekwentnie deklaruje gotowość oddania życia za Jezusa, używając za każdym razem czasownika fileô. Zatem miłość, której Jezus oczekuje od Piotra oraz od uczniów wszystkich czasów to miłość „ponad wszystko” – absolutnie radykalne, codzienne oddawanie życia Zmartwychwstałemu Panu.