informacje

Majowe uroczystości w Dębowcu

– Jako misjonarze saletyni przeżywamy teraz Rok Powołaniowy. Chcemy odnowić nasze powołanie, ale chcemy też błagać o nowe powołania do życia kapłańskiego, zakonnego i misyjnego, dla misjonarzy saletynów i sióstr saletynek. Cały odpust będzie przesycony błaganiem, by Pan dawał młodym ludziom odwagę do odpowiedzi na Jego głos – mówił kustosz sanktuarium w Dębowcu ks. Paweł Raczyński MS, rozpoczynając w piątek 15 maja uroczystości odpustowe.

Mimo ograniczeń związanych z pandemią na piątkowej Eucharystii o godz. 18.00 nie zabrakło czcicieli Płaczącej Matki. Liturgii przewodniczył ks. Jakub Pawłowski MS.

Saletyński duszpasterz powołań zwrócił w homilii uwagę, że wybór powołania to przede wszystkim odkrywanie, kim jest Bóg i jaką propozycję życia przygotował dla człowieka.

Apel maryjny na zakończenie pierwszego dnia poprowadził ks. Piotr Grudzień MS, organizator Saletyńskich Spotkań Młodych. W krótkiej medytacji modlił się za saletynów i saletynki wezwanych do służby w Kościele i prosił Maryję, by przygarniała do siebie młodych, zastanawiających się nad wyborem drogi życia.

W drugi dzień tegorocznego odpustu przypadło święto św. Andrzeja Boboli, jednego z patronów Polski. Tego dnia przybywający do Dębowca pielgrzymi modlili się w intencji Ojczyzny i o łaski potrzebne dla rządzących naszym krajem.

Eucharystii o godz. 10.30 przewodniczył bp Jan Niemiec. W homilii wskazywał uczestnikom, że pragnienie pojednania Boga z człowiekiem, które Jezus spełnił przez swoją śmierć i zmartwychwstanie, objawia się w sercu Maryi z La Salette oraz w męczeńskiej śmierci św. Andrzeja Boboli. Zwrócił także uwagę, że zamordowany przez Kozaków jezuita jest dla Kościoła przykładem heroicznej miłości, która zwycięża.

Wieczorną Mszę w wigilię uroczystości odpustowych celebrował ks. prowincjał Grzegorz Zembroń MS. Przełożony polskich saletynów serdecznie podziękował wiernym obecnym w bazylice i łączącym się z nią za pomocą transmisji za ich miłość do Płaczącej Matki i za życzliwość wobec sanktuarium. W słowie Bożym zwrócił uwagę na trzy rzeczy, które duchowo spajają Dębowiec, zgromadzenia saletynów i saletynek oraz czcicieli Maryi. Sa to miłość do „Pięknej Pani”, doświadczenie krzyża oraz pragnienie głoszenia Jej orędzia.

Sumie odpustowej w niedzielę 17 maja przewodniczył bp Jan Niemiec. W wygłoszonej homilii przypomniał, że Maryja była tak radykalnie otwarta na Słowo Boże, że Ono stało się w Niej ciałem. Przez Maryję Bóg chce dotknąć ludzkiego serca i objawić tajemnicę wewnętrznego życia Trójcy Świętej – czyli to, że Bóg jest Miłością.

Podczas apelu maryjnego, kończącego odpust w Dębowcu, ks. prowincjał Grzegorz Zembroń MS zawierzył Matce Bożej Płaczącej wszystkich członków polskiej prowincji i prowadzone przez nich dzieła oraz wszystkich wiernych, gromadzących się w saletyńskich świątyniach. Prosił także, by „Piękna Pani” przyprowadzała do swoich zgromadzeń nowych misjonarzy i misjonarki.

Sanktuarium Matki Bożej Saletyńskiej w Dębowcu k. Jasła położone jest na terenie diecezji rzeszowskiej. Założone zostało przez Zgromadzenie Księży Misjonarzy Saletynów, którzy przybyli tutaj w 1910 roku. Pierwszy odpust ku czci Matki Bożej odbył się już dwa lata później, 19 września 1912 roku. W 1934 roku po oraz pierwszy zostały zorganizowane uroczystości odpustowe w maju. W sanktuarium znajduje się łaskami słynąca figura Matki Bożej Płaczącej, ukoronowana koronami papieskimi w 1996 roku. Tytuł bazyliki mniejszej kościół sanktuaryjny otrzymał 20 maja 2012 roku.